„Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat” – powiedział słynny pedagog Janusz Korczak. Oprócz pracy wychowawczej znajdował czas na pisanie książek dla dzieci, w których łączył humanitaryzm z liryzmem, a humor z fantazją. Jest znany przede wszystkim jako autor powieści „Król Maciuś Pierwszy” oraz „Król Maciuś na bezludnej wyspie”. 22 lipca przypada 145. rocznica jego urodzin.
Janusz Korczak pochodził z rodziny żydowskiej, naprawdę nazywał się Henryk Goldszmit. Nie przepadał za szkołą, a nawet powtarzał klasę. Nie przeszkodziło mu to zostać jednym z czołowych polskich pedagogów pierwszej połowy XX wieku, bo miał wielkie serce do dzieci, którym poświęcił całe swoje życie. W 1912 r. przyczynił się do otwarcia Domu Sierot dla dzieci żydowskich w Warszawie, którego dyrektorem był aż do śmierci. Współpracował z Marią Falską, z którą organizował sierociniec dla dzieci polskich Nasz Dom. Wykładał w Państwowym Instytucie Pedagogiki Specjalnej i Wolnej Wszechnicy Polskiej. Był piewcą walki o prawa dziecka. Podkreślał, że dziecko jest pełnoprawnym człowiekiem od chwili narodzin na każdym etapie swojego rozwoju. W latach 1935-36 wygłaszał popularne pogadanki radiowe. W czasie II wojny światowej Korczak przebywał w getcie warszawskim i odmówił propozycji ucieczki proponowanej mu przez znajomych. Nie chciał opuścić dzieci z Domu Sierot i został wraz z nimi wywieziony do Treblinki na pewną śmierć. O losach pedagoga podczas wojny opowiada film „Korczak” w reżyserii Andrzeja Wajdy, z Wojciechem Pszoniakem w roli głównej.