„Malowanie to przyjemność, pasja i zatrzymanie czasu” – powiedziała Regina Grzybowska, autorka wystawy malarskiej prezentowanej w Bibliotece Pedagogicznej w Zamościu. Zatrzymanie czasu to na przykład uchwycenie na obrazach radosnych chwil z rodzinnej wyprawy kajakowej. Przyjemność to z kolei malowanie uroczych miejsc, o których odwiedzeniu zawsze się marzyło, jak choćby „kolorowe miasto Burano”. A pasja? Pasja w przypadku Reginy Grzybowskiej miała początki w dzieciństwie, kiedy wygrywała swoje pierwsze konkursy plastyczne, a za zdobyte w ten sposób fundusze kupowała książki, które w PRL-u były towarem deficytowym. Po latach ta pasja do niej powróciła i obecnie poddasze w jej domu, zwłaszcza w okresie zimowym, zamienia się w jedną wielką pracownię. O tym wszystkim mogli dowiedzieć się uczestnicy finisażu wystawy, który odbył się 15 maja w bibliotecznej Galerii BipeArt. Spotkanie z malarką było okraszone wieloma ciekawymi anegdotami, które pozwoliły lepiej poznać życie i warsztat pracy utalentowanej artystki.